Obserwatorzy

sobota, 25 maja 2013

Zdobycze z Rossmanna

Wczoraj zachęcona 40% zniżką na kosmetyki do makijażu i pielęgnacji twarzy postanowiłam wybrać się na małe zakupy. W planach miałam zakup paru lakierów do paznokci, błyszczyka i pudru. A jak się skończyło? Oczywiście wyszłam z pustym portfelem. Kosmetyki same wpadały mi do koszyka, niektórym z nich nie potrafiłam się oprzeć i za każdym razem myślałam "nie zrobi mi różnicy czy zapłacę 30 czy 35 zł, dorzucę jeszcze to...". Wyobrażacie sobie moją minę po podejściu do kasy? No cóż, tak to jest jak się kobieta wybierze na wyprzedaż. Zapłaciłam 75 zł (tak to prawie jak 35...) Oczywiście z tego wszystkiego zapomniałam kupić pudru, więc po chwili wróciłam się do sklepu i w moim koszyku znalazło się jeszcze kilka drobiazgów za łączną sumę 56 zł. Zobaczcie co udało mi się upolować:


Original Source , w okazyjnej cenie za 5.49

Niezawodna ulga od Ziaji, mleczko do demakijażu Celia, ogórkowe mleczko do demakijażu Ziaja, masło kakaowe Ziaja.

Apocalips od Rimmela nr. 600 Nude Eclipse, fluid Lirene City Matt nr. 208 Toffee, puder prasowany Rimmel Stay Matte nr 005 Silky Beige. 

2x Isana Intensiv, Isana Sun, Carmex.

2 lakiery: Rimmel nr 260 Funtime Fuschia i Manhattan nr. 78C. 

W ostatniej chwili złapałam również odżywczy szampon regenerujący Tołpa, niestety na kosmetyki do włosów nie było zniżek, więc kosztował mnie 18 zł.

2 maseczki Siarkowa Moc i maseczka bankietowa Dermika Nocne Życie. 

Większość tego była oczywiście nieplanowana, wcale nie miałam zamiaru tego kupować. Ale jak już coś upatrzyłam to ciężko mi było to odłożyć z powrotem na półkę, więc już w tym koszyku zostawało. I takim oto sposobem wydałam 130 zł, planowałam wydać jakieś 30-40 max. Oczywiście póki co zakupy kosmetyczne nie będą mi raczej potrzebne bo narobiłam sporych zapasów, więc moja kieszeń będzie trochę odciążona od tych wydatków. 

A jak tam wasze zakupy? Skorzystałyście z promocji? Co ciekawego upolowałyście? :)

31 komentarzy:

  1. chyba najbardziej ciekawa jestem jak ten szampon się sprawdzi:) sama jestem na etapie jakiegoś odpowiedniego dla mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szamponu z Tołpy nie widziałam, a z chęcią bym go wypróbowała.. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hehe, miałam tak samo, dokładałam i dokładałam, a potem oczy przecierałam w kasie ze zdumienia. Ale wszystko się przyda :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też wychodzę z tego założenia, gdyby miało się nie przydać to nie wylądowałoby w koszyku :)

      Usuń
  4. Fajne produkty;) Czekam na recenzje;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Och ja też miałam wydać maksymalnie 30 zł, bo w zasadzie niczego prócz maskary na gwałt nie potrzebowałam - a łącznie poszło ponad 70 zł... ale jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  6. widze ze mamy podobne doswiadczenia z promocją w rossmannie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety, pieniądze chyba nie lubią się mnie trzymać :D

      Usuń
  7. Ja też poszłam do rossmanna zachęcona promocją, szłam przez półki, wrzucałam trochę tego trochę tamtego, myślałam że wyjdzie nie dużo... w końcowym efekcie zapłaciłam 200 zł! ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. mi się udało ograniczyć do dwóch balsamów do ust :D dobrze, że jakoś ominęłam stoisko z żelami bo pewnie też bym sięgnęła po original source

    OdpowiedzUsuń
  9. też miałam tą samą sytuację - wydawało mi się że mam rzeczy za 40zł...a przy kasie 80zł! też się zdziwiłam...eh takie życie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bym w życiu nie powiedziała, że tyle mnie to będzie kosztować. Jeszcze stojąc w kolejce ubolewałam nad tym, że tak mało kupiłam...:D

      Usuń
  10. hahah, ja miałam podobnie, a że byłam z mamą to i ona tak oglądała i dorzucała do koszyka, a każda kobieta z pełnym wychodziła dziś... to, co działo się na kremach i ogólnie na pielęgnacji to aż nie do opisania- akrobacje jak w cyrku, bo przejście dość wąskie, a każda chciała coś złapać okazyjnie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fakt, takiego ruchu jeszcze nigdy tam nie widziałam :D

      Usuń
  11. Bardzo fajne zakupy ;) Ja się chyba skuszę na podkład Lirene ;)


    W wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, bardzo fajnie wygląda na buzi :) Jest jednym z moich ulubionych podkładów od bardzo dawna :D

      Usuń
  12. Dlatego ja staram się unikać Rossmanna, bo to źle się kończy dla mojego portfela ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne kolory lakierów. Koniecznie pokaż je na paznokciach! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja na promocji kupi łam tylko jedną rzecz, jakoś nic więcej mnie nie urzekło..
    Obserwuję
    Zapraszam do mnie
    http://avida-dolars.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. bardzo fajne zakupy, porządnie się zaopatrzyłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Też kupiłam Isanę Sun :) A Stay Matte jest moim ulubionym pudrem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja Isanę kupiłam z myślą o mamie, bo strasznie lubi pomadki ich firmy, ale czuję, że chyba i dla siebie zakupię :)

      Usuń
  17. Ja ostatnio kupiłam sobie truskawkowego Carmexa ale jestem z niego strasznie niezadowolona ;p Na pierwszym zdjęciu od razu wydało mi się być takie wiosenne ;p Dużo na nim zielonego, lubie ten kolor. Bardzo mi się spodobał twój styl pisania, nie obrazisz się jeśli dodam Cię do blogrola ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje :) będzie mi bardzo miło jeśli mnie dodasz :)

      Usuń
  18. też chciałam wziąć te żele pod prysznic ale w porę się opanowałam bo mam wielki zapas. obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja tej maseczki bankietowej Dermika używam juz od kilku miesięcy i moim zdaniem rpzynosi super efekty ! Maseczka sprawia ze skora jest dobrze nawilżona, napięta ujędrniona. Zmarszczki sa spłycone i skora wygląda młodziej.Makijaż trzyma sie po zastosowaniu tej maseczki bardzo dobrze, cala noc nie trzeba go poprawiać. Moim zdaniem to rewelacyjny kosmetyk który warto zastosować przed każda impreza ! polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. ja tez ostatnio wyprobowalam maseczkę nocne życie i jestem nia zachwycona! Super efekt skora wygląda idealnie jest gładka, napięta podkład rozprowadza sie idealnie i trzyma bardzo dlugo:)

    OdpowiedzUsuń
  21. używam tej maseczki nocne życie Dermika juz dość długo i jestem nia zachwycona- buzia wyglada przepięknie skora napięta, gladka podkład trzyma sie super :)

    OdpowiedzUsuń
  22. maseczka nocne życie jest rewelacyjna- skora po jej zastosowaniu jest gladka a makijaz trzyma sie długo - polecam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz, wiele to dla mnie znaczy. Na pewno zajrzę do Ciebie i się odwdzięczę :)
Jeżeli coś Ci się nie podoba, napisz to kulturalnie. Chamskie komentarze będą usuwane.

Powered By Blogger

Popularne posty

Etykiety

recenzja (24) aktualizacja (16) pielęgnacja (16) TAG (9) zakupy (9) kosmetyki rosyjskie (8) nowości (6) zużycia (6) paznokcie (5) zapuszczanie (5) Calcium Pantothenicum (4) Mariza (3) Ziaja (3) blond włosy (3) farbowanie (3) mobilemix (3) CP (2) Palette SalonColors (2) Yves Rocher (2) choisee (2) codzienna pielęgnacja (2) dieta włosomaniaczki (2) inspiracje (2) kozieradka (2) mocne włosy (2) nawilżanie (2) olej kokosowy (2) plan (2) serum scalające końcówki (2) współpraca (2) włosomaniactwo (2) zdrowe włosy (2) 8w1 (1) BingoSpa (1) Biovax (1) Cerkogel 30 (1) Chantal (1) Dermika (1) Eveline (1) Evidence (1) Farmona (1) GOGO (1) Garnier (1) Green Pharmacy (1) I love my planet (1) Isana (1) Kallos (1) Keratyna w płynie (1) La Roche-Posay (1) Liquid Keratin (1) Nivea (1) Pantene (1) Piloxidil Vital (1) Pokrzepol (1) ProSalon (1) Professional (1) Rossmann (1) SERI (1) SERI Natural Line (1) Sexy Pulp (1) Soraya (1) Syoss (1) TT (1) Tangle Teezer (1) WAX (1) Zincteral (1) aktywne serum na porost włosów (1) aminokwasy (1) amla jasmine (1) amla jaśminowa (1) awokado (1) baby hair (1) balsam (1) bardzo jasny blond (1) beverly hills formula (1) blask (1) colorwear (1) czarna pasta wybielająca (1) dabur (1) domowa pielęgnacja (1) dzień blogera (1) efekty olejowania (1) essence (1) eveline 9w1 (1) garnier Olia 10.1 (1) gorący okład-maska łopianowa (1) idealny kolor (1) intensywne nawilżenie (1) jak nie uszkodzić włosów (1) krem z 5% kwasem migdałowym (1) krótkie włosy (1) laminowanie (1) laura conti (1) lipiec (1) liście zielonej oliwki (1) lovely (1) marion (1) maska Kallos Keratin (1) maska z awokado (1) maska z olejem arganowym (1) maybelline affinitone (1) mierzenie przyrostu (1) miesiąc zmian (1) minusy (1) mocne (1) mycie (1) mydło (1) nawilżający (1) nawilżenie (1) o mnie (1) od początku (1) odżywianie (1) odżywka regenerująca (1) olej do włosów (1) olej rycynowy (1) olejowanie (1) olejowanie na glicerynę (1) olejowanie włosów (1) pharmaceris (1) pharmaceris T (1) pielęgnacja twarzy (1) plusy (1) podsumowanie (1) podsumowanie akcji (1) postanowienia (1) powrót (1) połysk (1) przebarwienia (1) przyrost (1) płukanka lniana (1) rozczesywanie (1) suche (1) swędząca skóra głowy (1) szampon (1) szampon I love my planet (1) szampon lniany (1) total breath black (1) trądzik (1) tydzień olejowania (1) tydzień z olejem (1) układanie (1) ulubieńcy (1) urodziny bloga (1) walka o płaski brzuch (1) wibo (1) wybielająca pasta do zębów (1) wybielanie zębów (1) wyzwanie (1) włosowa historia (1) włosy (1) zapachy świata (1) zdrowe (1) zmiana na lepsze (1) zmiany skórne (1) zmywacz Eveline 3w1 (1) zęby flex (1) łamliwe włosy (1) żel aloesowy (1) żel lniany (1)