W czerwcu się opanowałam i nie kupiłam nic szczególnego. Muszę przyznać, że strasznie się z tym czułam (tak, zakupoholizm daje się we znaki) :d Więc w lipcu postanowiłam się nie ograniczać i nadrobić czerwcowe zaległości. Oczywiście nadrabiam je dalej :)
Skuszona promocją na SkarbySyberii.pl upolowałam parę fajnych produktów. Oczywiście zaczęło się od masek. Pomyślałam, że cały asortyment z maskami mi się skończył więc warto w jakąś się zaopatrzyć. Przycisk "do koszyka" naciskał się jakby sam (?), myszka zwariowała i skończyło się na czterech:
1.Ruska Bania-naturalnie wzmacniająca maseczka do włosów Kefir i Chleb Żytni
2. Uzdrawiająca maska do włosów suchych i zniszczonych Drożdże Piwne i Kwaśne Mleko
3.Drożdżowa maska do włosów-pobudzenie wzrostu
4. Łopianowa maska do włosów Agafii
Pomyślałam, że przydałby się jeszcze jakiś balsam lub odżywka. Wybór padł na:
5.Odżywczy balsam do włosów Aleppo
6.Balsam marokański
Ogólnie rzecz biorąc jestem zadowolona z rosyjskiej kolekcji, aczkolwiek powiem, że trochę śmierdzi mi to malizną...mogliby produkować te kosmetyki w nieco większych wersjach, nie miałabym nic przeciwko :)
Ogólnie rzecz biorąc jestem zadowolona z rosyjskiej kolekcji, aczkolwiek powiem, że trochę śmierdzi mi to malizną...mogliby produkować te kosmetyki w nieco większych wersjach, nie miałabym nic przeciwko :)
7. Odżywka Garnier olejek z awokado i masło karite
Jest to moje pierwsze opakowanie i żałuję, że nie skusiłam się na nią wcześniej, bo jest C U D O W N A.
8. Balsam do włosów suchych i farbowanych Baikal (kupiłam go zupełnie przypadkiem w zielarskim i zapłaciłam za niego UWAGA, UWAGA...8,75 zł. Czyli połowa ceny w sklepie internetowym)
9. Szampon Johnson's Baby
10. Błyskawiczny krem do depilacji nóg Eveline
11. Woda brzozowa (mam zamiar wcierać ją 2 lub 3 razy w tygodniu)
12.Masło kakaowe w pastylkach
Skuszona przez Joannę postanowiłam i ja je wypróbować. Zakupiłam dwa opakowania.
Tak prezentują się moje małe zbiory z tych dwóch tygodni. Postanowiłam, że chyba muszę ograniczyć czas spędzany na Waszych blogach, bo przez Was moja lista zakupowa nie ma końca i w końcu zbankrutuję... :D Nadal mam zamiar przynajmniej trochę ograniczyć moje wydatki (mimo, że tego nie widać, ale to oczywiście Wasza sprawka :)), więc błagam nie kuście tak tymi recenzjami, bo niedługo ja i moje kosmetyki wylądujemy na bruku, bo nie mam już gdzie tego wszystkiego trzymać :c
A tak całkiem serio, to chyba nigdy nie uda mi się wyleczyć z zakupoholizmu i nawet nie wiem czy tego chcę (chociaż wmawiam sobie, że jest inaczej) więc polećcie mi jakiś dobry łagodny szampon do codziennego stosowania, bo za chiny nie mogę nic ciekawego znaleźć...
Jak Wam się podoba moja nowa rodzinka? Miałyście coś? A może jesteście któregoś produktu szczególnie ciekawe?
Do następnej :*
dobry łagodny szampon - Love 2 mix lub Natura Siberica
OdpowiedzUsuńpolecam
do oczyszczania Barwa
Pierwszy mały obrazem. W szoku jestem - pozytywnym.:-) Gdzie mogę dostać te maseczki? Zwłaszcza drożdżową? :-)
OdpowiedzUsuńJakie cudenka;)
OdpowiedzUsuńDuzo duzo zdrowka zycze,zdrowiej!:)
Dokładnie, odżywka Garnier jest cudowna :)
OdpowiedzUsuńMuszę kupić tą odżywkę z Garniera, skoro u Ciebie się tak dobrze sprawdziła
OdpowiedzUsuńRacja racja - żółty Garnier jest świetny i można go stosować na różne sposoby :)
OdpowiedzUsuńMnie ciekawią rosyjskie maski:)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa tej Ruskiej Bani:)
OdpowiedzUsuńJa otrzymałam ostatnio balsam fiński,szampon love2mix i krem do rąk i ciekawa jestem jak się u mnie sprawdzą.Przyznam że rosyjskie kosmetyki kusza niesamowicie.Jeżeli chciałabyś otrzymać rabat na zakupy w sklepie Skarby Syberii to zapraszam serdecznie do mnie :)
OdpowiedzUsuńDla moich czytelniczek -30% na wszystkie kosmetyki :)
Ja z łagodnych szamponów polecam Love2Mix albo Natura Siberica.
OdpowiedzUsuńMiałam wersję chili (super!) oraz mango i awokado, ale mimo zapachu mango, który wcale aż taki wspaniały nie był, działanie chili-owej podobało mi się bardziej. Teraz zastanawiam się nad jagodami acai (chyba się skuszę, by wypróbować), tylko zastanawiam sie jaki jest sens, skoro mam przetłuszczający się skalp i suche końce. Acai wg recenzji z blogspotu wzmaga przetłuszczanie, bo włosy przez to nawilżenie są świeże tylko 1 dobę. Więc do częstego stosowania byłby w sumie super (ja myję co 3 dni, więc stosowałabym go raz na jakiś czas).
Z Natury Siberiki miałam do włosów suchych "Objętość i nawilżenie", szampon łagodny, nie mam zastrzeżeń. Z balsamem tej samej serii działa na moich włosach cuda! Nie testuję innych serii, zawsze odkupuję tę samą. Podobno jeszcze jest jedna tylko z nich seria wg siempre la belleza, która działa fantastycznie, ale nie eksperymentuję, zostaję przy moim odkryciu! :-)
Balsamy Aleppo i marokański miałam, są fantastyczne - działanie, zapachy, ale te objętości :/ 360 ml, WTF?
Też jestem wielką fanką rosyjskich kosmetyków, czekam na moje zamówienie ze zniżką ze skarby syberii, bedzie po weekendzie. Zamówiłam NT szampon i balsam "O&N", balsam na brzozowym propolisie (moja druga bulta, jest swietny!), szampon Love2Mix chili i acai.
Drożdżową maskę miałam, ale u mnie bez efektu wow.
360 ml? Ja mam 280...
UsuńŚwietne "zdobycze";)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdobycze;))
OdpowiedzUsuńCiekawe zakupy, zwlaszcza te rosyjskie kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńZycze powrotu do zdrowka!!
przyszalałaś, a ja totalny odwyk ;p
OdpowiedzUsuńJa miałam odwyk w czerwcu, teraz nadrabiam zaległości :D
Usuńzastanawialam sie ostatnio wlasnie nad ta odzywka z garniera, ale jednak jej nie wybralam. Skoro mowisz, ze cudowna to musze sie na nia skusic:D
OdpowiedzUsuńGarniera uwielbiam, a w moim zielarskim zapytam czy by nie mogli sprowadzić rosyjskich kosmetyków, a może je w ogóle maja , a ja jestem ślepa ;D
OdpowiedzUsuńJa też nie wiedziałam, że w moim je mają. Zupełnie przypadkiem natrafiłam :) Warto popytać, bo na pewno będą dużo tańsze :)
UsuńHmm Batiste są spoko szampony ;D Albo Shauma KIDS;)
OdpowiedzUsuńDaj znać jak sprawdziła sie woda brzozowa ;p Sama jakiś czas temu chciałam ją wypróbować ale bałam się przesuszenia skalpu
OdpowiedzUsuńTeż się boję przesuszenia, bo ma na pierwszym miejscu w składzie alkohol :< Ale miejmy nadzieję, że mi nie zaszkodzi :)
Usuńzainteresowały mnie rosyjskie kosmetyki :-)
OdpowiedzUsuńSame dobrodziejstwa dla włosów a tych nigdy dość !
OdpowiedzUsuńniech te choróbsko od Ciebie ucieka, a sio! haha ja też w czerwcu byłam raczej spokojna pod względem zakupowym i teraz szaleję :D ostatnio kupiłam tą odżywkę Garniera i nie wiem jak to się stało, że wcześniej nie trafiła w moje rączki, bo faktycznie jest cudowna, mój KWC, zdecydowanie :D u mnie w roli szamponu na co dzień świetnie sprawdza się...żel do higieny intymnej z Facelle :D albo szampon/żel z Babydream :)
OdpowiedzUsuńKurde, do facelle nie mogę się przekonać, bo słyszałam, że u niektórych dziewczyn spowodował nadmierne wypadanie włosów... a o Babydream same dobre rzeczy czytałam i zastanawiam się czy go nie kupić :)
Usuńniezła "gromadka" :) Nie miałam żadnego z tych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńBalsam Aleppo bardzo mnie kusi.
OdpowiedzUsuńNa pewno go kupię przy następnych rosyjskich zakupach!
Najbardziej zazdroszczę "ruskich" masek, jeszcze nigdy żadnej nie miałam, Garniera uwielbiam, nigdy go nie brakuje w mojej łazience :) Polecam Johnson's baby żółty do mycia ciała i włosów dzidziusiów ;) Niezwykle delikatny, idealny do codziennego stosowania :)
OdpowiedzUsuńTe dobroci dla włosów... tez muszę wypróbowac te kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńCiekawe kosmetyki ;)
OdpowiedzUsuńO, całkiem sporo tego ;)
OdpowiedzUsuńSuper nowości, też mam ochotę wypróbować te zagraniczne dobroci do włosów. :)
OdpowiedzUsuńmi się też zawsze samo klika :P ale nie mam myszki, więc nie mam na kogo zwalić :P hyhy
OdpowiedzUsuńte Skarby Syberii wyglądają jak domowe przetwory :D
Zawsze się znajdzie jakieś wytłumaczenie :D
UsuńOo tak, szczególnie ruska bania. Aż szkoda mi jej otwierać :)
łopianowa maska jest bardzo przyjemna, ale u mnie najlepiej sprawdziła się jajeczna ;D
OdpowiedzUsuńOdżywkę z Garniera kocham miłością wielką i niedługo maszeruję po 2 opakowanie, bo jeszcze żadna odżywka tak dobrze się u mnie nie spisała.
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy, zazdroszczę! :)
Mam ten szampon z Garniera, muszę róbować odżywkę (wszyscy ją tak chwalą :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie ^^
http://cadmeblog.blogspot.com/
I visited many web pages except the audio quality for audio
OdpowiedzUsuńsongs existing at this site is actually wonderful.
Visit my page; Waylon