Dzisiaj przychodzę do Was z kolejną recenzją rosyjskiego cudaka. Mowa o Czarnej Marokańskiej Masce przeciw wypadaniu włosów od Planeta Organica. Kupiłam ją pod wpływem chwili, dla upewnienia się przeczytałam jeszcze pierwszą lepszą recenzję, która mi się wyświetliła, a że trafiłam akurat na tę pozytywną, to bez większego zastanowienia się wrzuciłam do koszyka. Czy było warto? O tym dalej...
Od producenta:
Czarna marokańska maska do włosów została stworzona na bazie cennego, ekologicznego oleju arganowego, który jest jednym z najdroższych i najrzadszych olei na świecie.
Olej bogaty w witaminy E i F intensywnie odżywia i pielęgnuje osłabione włosy. Olej neroli przywraca włosom sprężystość i pozostawia niepowtarzalny zapach. Olej laurowy stanowi naturalną ochronę przed szkodliwymi czynnikami środowiska i jest źródłem witamin niezbędnych dla skóry głowy i włosów, wzmacnia je, zapobiega wypadaniu i stymuluje ich wzrost. Czarna oliwka zawiera 16 aminokwasów, które są niezbędne dla włosów i skóry głowy. Odżywia włosy, błyskawicznie je nawilża i nadaje im miękkości.
Składniki:
- Organiczny olej arganowy (Organic Argania Sapinosa Kernel Oil)-ten marokański specyfik swoimi niezwykłymi właściwościami podbija cały świat. Bogaty w nienasycone kwasy tłuszczowe, głownie kwasy Omega-6 i Omega-9, a ilość witaminy E jest wyższa niż w oliwie z oliwek. Wzmacnia i odżywia włosy, sprawia, że stają się grubsze i lśniące, nawilża je, zapobiega rozdwajaniu końcówek, ujarzmia puszące włosy, chroni przed szkodliwym promieniowaniem UV, gorącym powietrzem suszarek, prostownic, lokówek. Olejek szybko się wchłania, a obecność kwasu oleinowego sprzyja penetracji w głąb włosa składników aktywnych naturalnie obecnych w olejku. Pomaga w walce z łupieżem, zmniejsza łamliwość włosów.
- Organiczny olejek neroli (Organic Citrus Aurantium Amara Flower Oil)-jest jednym z najdroższych olejków, który pozyskuje się z kwiatów gorzkiej pomarańczy. Przywraca włosom odpowiednie nawilżenie, wzbogaca je w składniki odżywcze, zmniejsza ich wypadanie, przyspiesza regenerację zniszczonych włosów. Na skórę głowy działa antybakteryjnie, łagodzi podrażnienia i normalizuje wydzielanie sebum.
- Olej laurowy (Laurus Nobilis Leaf Extract)-pomaga w walce z łupieżem, likwiduje swędzenie skóry głowy, działa przeciwzapalnie i przeciwgrzybiczo. Wzmacnia włosy, odżywia je i przyspiesza ich wzrost.
- Organiczna Oliwa z Oliwek (Organic Olea Europaea Fruit Oil)-ceniona za swoje właściwości nawilżające, odżywcze kojące, ochronne oraz zmiękczające jest skarbnicą witamin i związków mineralnych. Zawiera witaminy z grupy B, witaminy C, E i A, sole mineralne, fosfor, potas, magnez, wapń, żelazo, miedź. Sprawia, że suche i zniszczone włosy odzyskują swój naturalny koloryt, miękkość oraz blask, wygładza je i regeneruje.
- Olejek eukaliptusowy (Eucalyptus Globulus Leaf Oil)-otrzymywany z liści młodych pędów działa bakteriobójczo, przeciwgrzybicznie, odświeża skórę głowy oraz łagodzi jej swędzenie. Pobudza krążenie krwi dzięki czemu dotlenia cebulki włosów i przyspiesza wzrost włosów, pomaga zwalczyć łupież, reguluje wydzielanie sebum. Regeneruje zniszczone włosy.
- Olejek lawendowy (Lavandula Angustifolia (lavender) Oil)-chroni włosy przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych, zapobiega nadmiernemu przetłuszczaniu się włosów i skóry głowy, poprawia krążenie krwi. Wykazuje właściwości antybakteryjne i antyseptyczne.
- Wyciąg z oregano (Origanum Vulgaris Extract)-jest to bardzo skuteczny przeciwutleniacz i naturalny antybiotyk, który pomaga w walce z łupieżem, zwalcza łojotok, hamuje wypadanie włosów i poprawia ich wygląd, działa przeciwgrzybiczo.
Skład:
Aqua with infusions of Organic Argania Sapinosa Kernel Oil, Organic Citrus Aurantium Amara Flower Oil, Laurus Nobilis Leaf Extract, Olea Europaea Fruit Oil, Eucalyptus Globulus Leaf Oil, Lavandula Angustifolia (Lavender) Oil, Origanum Vulgaris Extract, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Srearate, Behentimonium Chloride, Cetyl Ether, Isopropyl Palmitate, Cyclopentasilioxane, Dimethiconol, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Parfum, Benzyl Alcohol, Benzonic Acid, Sorbic Acid, Citric Acid.
Sposób użycia:
Nanieść maskę na wilgotne włosy, pozostawić na 5-10 minut, a następnie spłukać.
Cena: ok. 33 zł.
Opakowanie, konsystencja, zapach:
300 ml produktu zamknięte jest w poręcznym, przeźroczystym słoiczku. Bez problemu możemy z niego wydobyć taką ilość produktu, jaka jest nam akurat potrzebna. Plusem jest również, to że widzimy ile produktu nam zostało. Szata graficzna przyjemna dla oka, elegancka. Charakterystyczna dla tej linii produktów. Konsystencje ma całkiem fajną, przypomina mi masło do ciała. Nie spływa z dłoni i łatwo się rozprowadza. Bez problemu możemy pokryć całe włosy. Kolor to ciemnozielony. Wygląda niezbyt smacznie, ale maski w końcu mają działać, a nie wyglądać :) Jeżeli chodzi o zapach, to niestety nie jest on taki sam jak w przypadku Balsamu Marokańskiego. Jednak jest całkiem przyjemny. Można go zaliczyć do tych męskich, więc jak dla mnie jest ok, bo jestem miłośniczką męskich zapachów :)
Moja opinia:
Długo zastanawiałam się nad kupnem tej maski i teraz żałuję, że tak późno się zdecydowałam. Jestem z niej bardzo zadowolona. Włosy są po niej miękkie, sypkie i nawilżone. Pięknie się błyszczą. Zapach z czasem powoli wietrzeje, ale utrzymuje się na włosach do następnego mycia. Z czystym sercem mogę polecić Wam tę maskę :)
Używałyście jej? Polubiłyście się? :)
P.S Teraz mam chęć na Ajurwedyjską Złotą Maskę. Miała któraś z Was z nią do czynienia? Polecacie? :)
Będę musiała ją kiedyś przetestować. Nie miałam jeszcze okazji używać kosmetyków Planeta Organica :)
OdpowiedzUsuńBędę musiała ją w końcu kupić,wszyscy ją tak zachwalają ale to dopiero jak kończe moje zapasy :)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo chciałabym ją mieć w swojej kolekcji, ale niestety cena trochę to uniemożliwia :P
OdpowiedzUsuńMyślę, że jest warta swojej ceny :) Ale często można ją też dorwać na promocji za niecałe 22 zł o ile się nie mylę :)
UsuńBardzo ciekawa maska,chętnie i ja ją przetestuje :)
OdpowiedzUsuńPolecam złotą ajurwedyjską. Włosy są po niej nawilżone i mięsiste, zapach dość intensywny (kadzidlany), utrzymuje się na włosach.
OdpowiedzUsuńSkusiłaś mnie, zastanawiałam się ostatnio nad nią :)
OdpowiedzUsuńmnie właśnie złota bardzo kusi :)
OdpowiedzUsuńBardzo interesująco wygląda ;)
OdpowiedzUsuńJa mam tajską maskę z tej samej firmy i jestem z niej równie zadowolona :)
OdpowiedzUsuńmam tą maseczkę w łazience, i tak sobie czeka na swoją kolej :D
OdpowiedzUsuńMaska marzenie, ale na razie mam za duże zapasy.
OdpowiedzUsuńMam ją na swojej chciej liście, a Ty jeszcze bardziej pogłębiłaś we mnie chęć jej zakupu :D
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze niczego tej marki, kusisz tą maską :)
OdpowiedzUsuńjakoś mnie nie ciągnie do tych kosmetyków ;p
OdpowiedzUsuńmnie bardziej kusi ajurwedyjska ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie zaciekawiłaś,chyba się skuszę;)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad nią nie dawno, dzięki za post teraz wiem, że warto ją nabyć:)
OdpowiedzUsuńja też od dawna zastanawiam się nad kupnem tej maski, jestem zdecydowana ale muszę zużyć trochę zapasów.
OdpowiedzUsuńBardzo mnie te maski kuszą, chyba będę musiała w końcu wypróbować :)
OdpowiedzUsuńmam ja maaaaaam! :D
OdpowiedzUsuńMam tą maskę, super jest :))))))) Teraz też się czaję na złotą ;)
OdpowiedzUsuńTeż mam ochotę na złotą :)
UsuńChciałabym ją widzieć u siebie na półce :)
OdpowiedzUsuńTaką maską bym nie pogardziła :D
OdpowiedzUsuńJuż od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie :)
Właśnie się nad nią zastanawiam i chyba się zdecyduję:).
OdpowiedzUsuńNie używałam, ale wydaje się być ciekawym produktem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
A jak wpływa na wypadanie włosów?
OdpowiedzUsuńdziękuję za odpowiedź :)
Usuńnie słyszałam o niej, ale brzmi bardzo interesująco :)
OdpowiedzUsuńwiem że nikt nie lubi zostawiania linków do siebie ale dzieki temu mamy sznse sie wszystkie odnależć - poznac :) (znajdziesz u mnie mix kuchnie , mode, kosmetyki )
to ostatnie dni konkursu u mnie może ktoś sie skusi :) mybeautyjoy.blogspot.co.uk
Narobiłaś mi na nią ochoty ;) Pierwszy raz ją widzę ;))
OdpowiedzUsuń