Czas na podsumowanie pierwszej części tygodniowego planu działania. Plan od początku do końca wykonany w 100 %. Muszę przyznać, że na początku nie wierzyłam w siebie i myślałam, że nie dotrwam do końca... Ale jednak się udało i jestem z siebie strasznie dumna, bo do tej pory jakiekolwiek zaplanowane działania kończyły się tym, że wszystko co zapisałam lądowało na dnie szuflady i szło w niepamięć. Wprowadziłam do planu jedną małą zmianę, mianowicie odstawiłam Vitapil i zaczęłam łykać CP. Wiem, że powinnam zrobić minimalną przerwę, ale po prostu byłam ciekawa efektów CP i chciałam zacząć łykać je jak najszybciej. Zaczęłam w piątek - 1-go lutego. Przez ten tydzień mam zamiar łykać maksymalną dawkę, czyli 6 tabletek dziennie. Później stopniowo będę zmniejszała ilość. Planuję przyjmować CP przez 3 miesiące, po czym zrobić sobie miesiąc przerwy. Jeżeli będę zadowolona z efektów, na pewno do niego wrócę, jeśli nie-poszukam czegoś innego :)
Jeszcze małe sprostowanie: w tabelce w poście TUTAJ w sobotę " suplementy " i " inne " były przypadkowo puste, po prostu zagapiłam się i nie zauważyłam, że nic tam nie ma :)
Jak już wspomniałam w jednym z ostatnich postów, dotyczącym mojego celu na ten rok - za 100% wykonanie planu postanowiłam się nagrodzić. A jak? Zostałam posiadaczką kolejnej, a właściwie kolejnych dwóch par butów. Tak, mam bzika na tym punkcie, ale nic na to nie poradzę. Buty mogę kupować w każdych ilościach i nigdy nie będę miała ich za wiele :)
Przy okazji tych zakupów zaopatrzyłam mój kosmetyczny asortyment o dwa szampony, bo jak wiadomo-kosmetyków również nigdy za wiele.
Firmę GP bardzo cenię i uwielbiam ich produkty. Szczególnie ucieszyła mnie obecność pokrzywy zwyczajnej na półce, gdyż bardzo ciężko ją dostać. Nie zawiera SLS i SLES, co jest mega plusem!
Lista zakupów:
Nadal szukam olejku łopianowego z GP z czerwoną papryką i nigdzie go nie ma... Mam w planach mam również zakup gliceryny oraz odżywkę lnianą lub z żeń-szeniem z Farmony.
Tygodniowy plan działania cz.2
Drastycznie się nie zmienił, dodałam tylko maseczkę z oliwy z oliwek i żółtka oraz płukankę z pokrzywy. No i oczywiście zamieniłam szampon GP rumianek lekarski na pokrzywę zwyczajną i łopian większy. Laminowanie będę robiła raz w tygodniu, podobnie jak maseczkę drożdżową. Olejowanie na noc również raz w tygodniu, jednak w 3 części planu, mam zamiar dodać również 2 razy w tygodniu olejowanie na 2-3 godziny na dzień. Chciałabym również wzbogacić plan o krem z Isany z masłem shea i kakao, który działa na moje włosy rewelacyjnie! W tym tygodniu zrezygnowałam z nafty kosmetycznej, jednak zastąpiłam to już wyżej wspomnianą maseczką z oliwy i żółtka. Jeśli chodzi o odżywkę z Ziaji jest to odżywka intensywne odżywianie włosów delikatnych ( różowa ) z witaminą A,E,F, prowitaminą B5 i aloesem.
A wy macie jakieś swoje sprawdzony produkty do pielęgnacji? Co polecacie?
jak nie mozesz dostać CHI to polecam serum z witamina a+e z biovaxu. dostępny prawdopodobnie w wiekszosci aptek. koszt to około 13zł :)
OdpowiedzUsuńjak nie znajdę to na pewno wypróbuję :)
UsuńHej:) Niezły ten plan masz:) Obserwuję:)
OdpowiedzUsuńale masz świetny plan! może spróbuję też tak sobie wszystko zaplanować :)
OdpowiedzUsuńobserwuje :)
mi on bardzo pomaga w byciu systematyczną, polecam :)
Usuńzrobilabys dla mnie taka liste bo ja tylko szampon i odzywka ;/
OdpowiedzUsuńobserewuje;)
dużo wysiłku nie potrzeba, dni tygodnia i poszczególne zabiegi są przypadkowe :) mi zrobienie takiego planu zajmuje 5 max 10 min :)
Usuńpolecam zamiast chi jedwab z Marion. Tani i dobry ;) i dostępny w naturze;)
OdpowiedzUsuńJa ogólnie także poluję na produkty z Chi, bo bardzo mnie kuszą :) Niestety nie wiem gdzie je znaleźć. Kiedyś były dostępne w Hebe, teraz niestety ich nie ma.
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do siebie :)