Obserwatorzy

poniedziałek, 17 sierpnia 2015

Wzmocnij włosy od środka-tabletki Piloxidil Vital

Jakiś czas temu w ramach współpracy z przemiłą Panią Kasią dostałam do testów tabletki. Wspominałam Wam o nich w jednym z postów, kiedy zaczynałam je testować. Mowa tutaj o tabletkach Piloxidil Vital firmy GENEXO. Parę dni temu skończyłam opakowanie, więc jeśli jesteście ciekawi efektów, zapraszam dalej.

Piloxidil Vital to suplement diety oparty na formule hair BOOST* z dodatkiem kompleksu zawierającego cynk, selen, ryboflawinę, D-biotynę oraz wyciąg z ziela skrzypu polnego, którego składniki pomagają zachować zdrowe włosy i skórę. Ponadto, składniki preparatu Piloxidil Vital pomagają chronić komórki przed stresem oksydacyjnym, czyli szkodliwym działaniem wolnych rodników, do czego dochodzi w wyniku oddziaływania takich czynników, jak: np. promienie słoneczne, zanieczyszczenie powietrza, farbowanie czy suszenie włosów. Zdrowe, dobrze odżywione i zadbane włosy lepiej znoszą czesanie i upinanie.

* Formuła hair BOOST-unikalne połączenie substancji ziołowych i witamin.

 Piloxidl Vital to tabletki odpowiedzialne za utrzymanie zdrowych, mocnych i pięknych włosów. Ich cena to 25-30 zł za 60 tabletek, które wystarczą nam na miesiąc.
Co do efektów, jakie zauważyłam to muszę przyznać, że jestem mile zaskoczona. Jak już wspominałam wcześniej, aby zauważyć zmiany ograniczyłam pielęgnację do minimum, tzn. tylko mycie i odżywka. Od czasu do czasu nałożyłam tylko maskę na 10 minut. Włosy faktycznie się wzmocniły, nie łamią się tak jak wcześniej, kiedy je związywałam. Jednak tak, jak producent napisał-tabletki POMAGAJĄ zachować mocne włosy. Ale to, co najmilej mnie zaskoczyło to to, że zauważyłam na głowie mnóstwo baby hair. Nie mniej jednak uważam, że miesiąc to trochę za mało, żeby zauważyć porządne efekty, dlatego też na razie zrobię sobie przerwę, ale niedługo planuję zakup kolejnego opakowania i mam zamiar testować je nieco dłużej niż tylko 30 dni.
Z czystym sercem mogę Wam polecić te tabletki. Ich cena nie jest wysoka i moim zdaniem naprawdę warto je przetestować, chociażby ze względu na ten wysyp BH.

Miałyście te tabletki? Co o nich myślicie? :)

Fakt, iż dostałam produkt za darmo nie wpłynął na moją opinię.

9 komentarzy:

  1. Nie znam tej firmy i nie używam suplementów ani dla włosów, ani dla paznokci. Kiedyś zraziłam się tabletkami jednej firmy, po których odstawieniu moje paznokcie i włosy oszalały ;<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po jednej nieudanej próbie nie trzeba się od razu zrażać :)

      Usuń
  2. Ja wolę się trzymać z dala od takich suplementów, 2 ostatnie eksperymenty zawiodły.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawy suplement ale na mnie rzadki kiedy działają takie specyfiki

    OdpowiedzUsuń
  4. Na mnie suplementy chyba nie działają :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawa jestem jakie będą efekty po dłuższej kuracji :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz, wiele to dla mnie znaczy. Na pewno zajrzę do Ciebie i się odwdzięczę :)
Jeżeli coś Ci się nie podoba, napisz to kulturalnie. Chamskie komentarze będą usuwane.

Powered By Blogger

Popularne posty

Etykiety

recenzja (24) aktualizacja (16) pielęgnacja (16) TAG (9) zakupy (9) kosmetyki rosyjskie (8) nowości (6) zużycia (6) paznokcie (5) zapuszczanie (5) Calcium Pantothenicum (4) Mariza (3) Ziaja (3) blond włosy (3) farbowanie (3) mobilemix (3) CP (2) Palette SalonColors (2) Yves Rocher (2) choisee (2) codzienna pielęgnacja (2) dieta włosomaniaczki (2) inspiracje (2) kozieradka (2) mocne włosy (2) nawilżanie (2) olej kokosowy (2) plan (2) serum scalające końcówki (2) współpraca (2) włosomaniactwo (2) zdrowe włosy (2) 8w1 (1) BingoSpa (1) Biovax (1) Cerkogel 30 (1) Chantal (1) Dermika (1) Eveline (1) Evidence (1) Farmona (1) GOGO (1) Garnier (1) Green Pharmacy (1) I love my planet (1) Isana (1) Kallos (1) Keratyna w płynie (1) La Roche-Posay (1) Liquid Keratin (1) Nivea (1) Pantene (1) Piloxidil Vital (1) Pokrzepol (1) ProSalon (1) Professional (1) Rossmann (1) SERI (1) SERI Natural Line (1) Sexy Pulp (1) Soraya (1) Syoss (1) TT (1) Tangle Teezer (1) WAX (1) Zincteral (1) aktywne serum na porost włosów (1) aminokwasy (1) amla jasmine (1) amla jaśminowa (1) awokado (1) baby hair (1) balsam (1) bardzo jasny blond (1) beverly hills formula (1) blask (1) colorwear (1) czarna pasta wybielająca (1) dabur (1) domowa pielęgnacja (1) dzień blogera (1) efekty olejowania (1) essence (1) eveline 9w1 (1) garnier Olia 10.1 (1) gorący okład-maska łopianowa (1) idealny kolor (1) intensywne nawilżenie (1) jak nie uszkodzić włosów (1) krem z 5% kwasem migdałowym (1) krótkie włosy (1) laminowanie (1) laura conti (1) lipiec (1) liście zielonej oliwki (1) lovely (1) marion (1) maska Kallos Keratin (1) maska z awokado (1) maska z olejem arganowym (1) maybelline affinitone (1) mierzenie przyrostu (1) miesiąc zmian (1) minusy (1) mocne (1) mycie (1) mydło (1) nawilżający (1) nawilżenie (1) o mnie (1) od początku (1) odżywianie (1) odżywka regenerująca (1) olej do włosów (1) olej rycynowy (1) olejowanie (1) olejowanie na glicerynę (1) olejowanie włosów (1) pharmaceris (1) pharmaceris T (1) pielęgnacja twarzy (1) plusy (1) podsumowanie (1) podsumowanie akcji (1) postanowienia (1) powrót (1) połysk (1) przebarwienia (1) przyrost (1) płukanka lniana (1) rozczesywanie (1) suche (1) swędząca skóra głowy (1) szampon (1) szampon I love my planet (1) szampon lniany (1) total breath black (1) trądzik (1) tydzień olejowania (1) tydzień z olejem (1) układanie (1) ulubieńcy (1) urodziny bloga (1) walka o płaski brzuch (1) wibo (1) wybielająca pasta do zębów (1) wybielanie zębów (1) wyzwanie (1) włosowa historia (1) włosy (1) zapachy świata (1) zdrowe (1) zmiana na lepsze (1) zmiany skórne (1) zmywacz Eveline 3w1 (1) zęby flex (1) łamliwe włosy (1) żel aloesowy (1) żel lniany (1)